Działkowcy piszą, a Marszałek Sejmu nadal milczy
Podczas IX Krajowego Zjazdu Delegatów PZD 430 delegatów wybranych na Zjazd skierowało do Marszałek Sejmu Pani Ewy Kopacz
list otwarty. Inicjatywa ta była podyktowana aktualną sytuacją Związku. Od wielu miesięcy przed Trybunałem Konstytucyjnym ważą się losy ustawy o rod z 2005 r., która zdaniem działkowców jest dobra i powinna zostać zachowana w niezmienionym kształcie. Potwierdzeniem tego jest 620 tysięcy podpisów złożonych w obronie ustawy oraz liczone w tysiącach listy, stanowiska i petycje w których działkowcy wyrażają swoje poparcie dla ustawy. Uczestnicy Zjazdu, będący reprezentantami milionowej społeczności działkowców, za konieczne uznali zwrócenie się do Marszałek Sejmu o zabranie głosu w ważnej dla nich sprawie. Nadzieję na pozytywny odzew dawał zwłaszcza
list skierowany przez Marszałek do Zjazdu, w którym wyraziła się z uznaniem o działalności Związku oraz ogrodów. Niestety, pomimo upływu ponad dwóch miesięcy, apel Zjazdu pozostał bez odzewu.
Okręgowe Zarządy, Rodzinne Ogrody Działkowe oraz pojedynczy działkowcy nie pozostają obojętni wobec takiej postawy Pani Marszałek. O swoich odczuciach informują w masowych listach składanych na jej ręce. Także Krajowa Rada, na swoim posiedzeniu w dniu 24.02.2012 skierowała
list do Pani Marszałek , w którym zaapelowała o spotkanie umożliwiające podjęcie dialogu władz Państwa ze środowiskiem działkowców skupionych w PZD, na temat przyszłości ogrodów działkowych w Polsce.
Ponieważ codziennie do Krajowej Rady napływają kolejne kopie listów kierowanych do Marszałek Sejmu, KR PZD poczuła się zobowiązana do ich upublicznienia. W tym celu na stronie
www.pzd.pl uruchomiona została nowa zakładka „Listy do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz”. Liczba listów jest najlepszym potwierdzeniem odczuć, jakie towarzyszą działkowcom.
Równocześnie KR PZD wyraża nadzieję i przekonanie, że głos milionowej społeczności nie zostanie zlekceważony.
(mz)